Strzelanina na urodzinach w Stockton — 4 osoby nie żyją, dziesiątki rannych

Strzelanina na urodzinach w Stockton — 4 osoby nie żyją, dziesiątki rannych

 W sobotę wieczorem sala bankietowa w Stockton w Kalifornii zamieniła się w scenę tragedii: podczas przyjęcia urodzinowego doszło do strzelaniny, w wyniku której zginęły cztery osoby, a co najmniej dziesięć zostało rannych — w tym dzieci.



Rodzinne święto w Stockton, zamiast radości i śmiechu, zakończyło się dramatem. W sobotę około godziny 18:00 czasu lokalnego w sali bankietowej przy ulicy Lucile Avenue rozległy się strzały. Według relacji władz hrabstwa San Joaquin, "około 14 osób zostało postrzelonych — cztery zmarły, a co najmniej dziesięć zostało rannych". Wśród ofiar są dzieci i dorośli.

Na miejsce szybko przybyły służby ratunkowe i policja, otaczając teren barykadami. Według rzeczniczki biura szeryfa, śledczy pracują nad ustaleniem motywu, zaznaczając, że wstępne ustalenia wskazują, iż mogło to być celowe, ukierunkowane atakiem — a nie przypadkowy wybuch przemocy.

Wiceburmistrz miasta, Jason Lee, który dorastał w Stockton, opisał wydarzenia jako tragedię, która „łamie serce” i zaapelował o współpracę świadków z organami ścigania oraz o dostęp do materiałów z monitoringu. „Przyjęcie urodzinowe nie jest miejscem, w którym rodziny powinny bać się o życie” — napisał w oświadczeniu.

Na razie nie zatrzymano żadnego podejrzanego. Policja prosi wszystkich, którzy byli na miejscu, by zgłosili się, jeśli posiadają jakiekolwiek informacje — wideo, zdjęcia lub wiedzę, która może pomóc w namierzeniu sprawcy. Śledztwo trwa, a miasto spowite jest żałobą.

Źródła:

  • The Guardian

  • San Francisco Chronicle

  • Hindustan Times

  • KTVU

Komentarze